Liceum Stefana Batorego, szkoła bohaterów Kamieni na szaniec, zawsze uroczyście wspomina Akcję pod Arsenałem. Tegoroczne obchody upłynęły pod znakiem zbliżającej się 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Brało w nim udział ponad 300 uczniów, absolwentów oraz nauczycieli naszej szkoły. W tej liczbie również kilku uczestników odbicia „Rudego” z rąk gestapo: Jan Rodowicz „Anoda”, Witold Bartnicki „Kadłubek”, Wiesław Krajewski „Sem”, czy wspominany na początku książki Aleksandra Kamińskiego Jan Wuttke „Czarny Jaś”.
Kulminacją szkolnych obchodów było spotkanie w auli z udziałem zaproszonych gości: Wacława Zawadowskiego, Jacka Bartnickiego, Jana Rodowicza (juniora), Jana Leopolda oraz Mariusza Olczaka, dyrektora Archiwum Akt Nowych. Chór Batorego wykonał trzy utwory: Hej chłopcy, bagnet na broń! Krystyny Krahelskiej, Pałacyk Michla Józefa Szczepańskiego i Do broni Witolda Lutosławskiego. Pan Wacław Zawadowski, wielki przyjaciel szkoły, młodszy brat Andrzeja „Grubego” z klasy „Rudego”, „Alka” i „Zośki” przejmująco opowiedział o swoim innym bracie, Januszu, również batoraku, oraz o jego udziale w powstańczych walkach i tragicznej śmierci. Przewodniczki maturzystki: Julia i Zuzanna w prezentacji przybliżyły postaci innych, mniej znanych batoraków powstańców. Zgodnie z tradycją na koniec uroczystości uczniowie oraz goście złożyli kwiaty i znicze pod tablicami pamięci.
Następnego dnia, 23 marca, szkoła była otwarta dla harcerzy – uczestników Rajdu Arsenał.
Pamięć o Arsenale jest w naszej szkole wciąż żywa i bardzo ważna dla naszej batorackiej tożsamości.